Obiektyw aparatu fotograficznego, jak oko mitycznego cyklopa, jest wszechwidzące: ukazuje nam cały, bogaty świat, staje się naszym własnym okiem, wzbogaca umysł, bawi, uczy i zadziwia.? 

   Henryk Latoś

 

Po długiej zimie nareszcie mamy pierwsze zwiastuny wiosny.

Moje pierwsze kroki z fotografią...

Zaczęło się od fotografowania mojej córeczki jakieś cztery lata temu, i tak moja pasja nabiera z dnia na dzień rozpędu. W zasadzie dopiero się uczę, ale mam nadzieje że efekty nie są najgorsze, narazie też pracuję na stosunkowo słabym sprzęcie, ale mam plany na jego wymianę na o "niebo" lepszy. 





Zimne kwietniowe popołudnie, co prawda u mnie śnieg nie pada, ale wiosennej pogody nie widać, jest za to deszczowo i równie zimno i nieprzyjemnie. Nie przeszkadza to jednak w fotografowaniu.